





Pejzaże minione to krótka fotograficzna seria opowiadająca o mojej relacji z miejscem z którego pochodzę.
Te pola i lasy to widoki, które podczas podróży przez całą Polskę dają mi komunikat, że już jestem w domu, poczucie końca drogi jeszcze przed dotarciem do punktu docelowego.
Chciałem aby wszystkie „Pejzaże minione” bez znajomości kontekstu wyglądały jak smutne wspomnienia o fotografowanych miejscach.
Na wszystkich fotografiach widzimy w oddali jakiś obiekt, otoczony pustą przestrzenią. Tak skomponowana scena przywodzi na myśl poczucie wyobcowania, samotności.
Często te położone w oddali obiekty to gospodarstwa, jest to metafora tego o czym są „Pejzaże minione”. A są o smutku wynikającym z tego, że dom, miejsce w którym przyszedłem na świat, powinien być bliski a mam wrażenie, że od zawsze był mi daleki.